Rząd od dawna zapowiadał projekt ustawy dotyczący wsparcia szeroko pojętej polskiej turystyki, do dziś parlamentarzyści go nie otrzymali. Zdajemy sobie sprawę z problemów branży turystycznej, która jako pierwsza odczuła skutki epidemii, a jest przecież szczególnie ważna dla rozwoju polskiej gospodarki. Branża turystyczna wytwarza blisko 6% PKB i tworzy ponad 1,5 mln miejsc pracy i przynosi wielkie dochody do krajowego budżetu.
Epidemia spowodowała, iż wszystko zostało zamknięte: hotele, restauracje, ucierpieli też przewoźnicy. Obecnie wszystko wskazuje na to, że jest dobrze – dobra pogoda, dużo turystów np. nad morzem – ale to to jest tylko taki moment: lipie i sierpień. Jest pytanie co będzie we wrześniu, październiku, czy też grudniu?
Obecnie branża turystyczna potrzebuje pomocy państwa, po to, aby móc funkcjonować normalnie w przyszłym roku. Turystyka to nie jest fabryka, która produkuje produkty, jeżeli ktoś nie wykupi noclegu to nie da rady już tego nadrobić. Według dostępnych danych, wykorzystanie bazy turystycznej podczas epidemii spadło o ponad 95%.
Apelujemy o pilne podjęcie przez rząd dialogu z przedstawicielami branży turystycznej.
Dariusz Wieczorek, poseł